Damodar Saribung 6041 m – Najwyższy trekking Nepalu

Dzień 1: Wylot z Polski

Spotkanie z liderem wyprawy na 2 godziny przed odlotem samolotu. Następnie przelot do stolicy Nepalu – Katmandu. Lądowanie przewidziane jest na godziny poranne następnego dnia.

Dzień 2: Lądowanie w Katmandu

W godzinach porannych przylot do Katmandu na międzynarodowe lotnisko Tribhuvan i transfer do hotelu. W przypadku dolotu samodzielnego, odbiór z lotniska przez naszą agencję partnerską – na miejscu czeka nas krótkie powitanie i przedstawienie informacji o programie podróży i planie wyprawy. Dzień ten jest przeznaczony na odpoczynek po podróży i pierwsze rozejrzenie się po niezwykle barwnym Katmandu.

Dzień 3: Katmandu

Dzień przeznaczony na ostatnie przygotowania przed wyruszeniem w góry. Załatwiamy ostatnie formalności i wypożyczamy brakujący sprzęt. Poza tym, będziemy mieli okazję do zwiedzania Katmandu oraz jego licznych atrakcji.

Miasto zachwyci nas swoim klimatem i wystrojem ulic. Przemierzać będziemy wąskie alejki i odwiedzać targi uliczne, które pozwolą poczuć wyjątkową atmosferę stolicy Nepalu. Dookoła pędzą we wszystkich kierunkach kierowcy na skuterach, wozach, samochodach, we wszystko to wmieszani są piesi próbujący przejść na drugą stronę zatłoczonych ulic. Ta kolorowa mozaika barw i dźwięków daje niezwykłe wrażenia zwiedzającym! A wszystko to z myślą o górach, wyprawach, trekkerach i alpinistach. W końcu to tutaj zaczyna się każda wyprawa w Nepalskie Himalaje, niezależnie od tego czy wyrusza się zdobyć południową ścianę Lhotse, czy może przejść się pod Everest Base Camp. Nie ma to znaczenia. Wszyscy wspinacze i wędrowcy spotykają się właśnie tutaj, w Katmandu. Podczas zwiedzania nepalskiej stolicy zobaczymy wszystkie ważne miejsca, jakie ma ona nam do zaoferowania.

Przejdziemy się oczywiście pod znany na całym świecie Durbar Square, niezwykle fotogeniczny plac królewski wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Było to centrum dawnego Katmandu, które otaczało obszar gdzie znajduje się dawny Pałac Królewski. Odwiedzimy znane wzgórze ze świątynią – stupą Swayambhunath, skąd roztacza się widok na całą dolinę Katmandu. Świątynia jest znana ze wspaniałych widoków ze wzgórza, ale również z licznych małp grasujących po okolicy. Jest to bez wątpienia jedna z największych atrakcji stolicy Nepalu, prawdziwe „must see”. Stupa według legendy powstała z kwiatu lotosu, który wyrósł tutaj w miejscu dawnego jeziora. Sama nazwa Stupy oznacza „Samoistna”. Oprócz tego zwiedzimy kompleks świątyń hinduistycznych w Pashupatinath gdzie nad świętą rzeką dokonuje się rytualnego spalania zwłok zmarłych. Jeśli czas nam pozwoli pojedziemy do Bakhtapuru – starożytnej stolicy w dolinie Katmandu, gdzie również będziemy mogli zobaczyć lokalny Dubar Square, a także zachwycić się lokalną architekturą. Przekonamy się również, że nocne życie w Kathmandu jest bardzo intensywne. Część z zaplanowanych w Katmandu atrakcji możemy przenieść na dzień ostatni przed wylotem z Nepalu.

Dzień 4: Pokhara

Dzisiaj czeka nas przejazd lub przelot do Pokhary. W przypadku jazdy należy przygotować się na około siedmiogodzinną podróż. Po przyjeździe zakwaterujemy się w hotelu i odpoczniemy po podróży. Miasto zachwyci nas swoim klimatem, możemy tutaj zacząć czuć atmosferę gór, początku naszego trekkingu. Miasto Pokhara jest dawnym miejscem przeładunku towarów ze szlaku handlowego miedzy Indiami a Tybetem. Dawną przeszłość widać tu do dzisiaj. Na miejscu zobaczymy liczne place handlowe. Poza tym możemy się napawać przepięknymi widokami na otaczające miasto szczyty. Pokhara znajduje się nad brzegiem jeziora Phewa, z którego prezentuje się wspaniały widok na szczyt Machhapuchhare 6997 m, oraz na cały potężny masyw Annapurny 8091 m. Te wspaniałe góry towarzyszyć nam będą przez cały czas naszego trekkingu. Machhapuchhare jest z kolei świętą górą Nepalczyków. Według lokalnych wierzeń to właśnie szczyt góry jest siedzibą boga Shiwa. Uraczeni przepięknymi panoramami znad brzegów jeziora, spędzamy leniwie popołudnie. Nocleg w hotelu w Pokharze.

Dzień 5: Jomsom 2743 m – Kagbeni 2810 m

Z samego rana opuszczamy nasz hotel w Pokharze i udajemy się na tamtejsze lotnisko. Czeka nas przelot około 20 minut do wioski Jomsom. Jest to swoista brama do Doliny Mustang i dawnego Zakazanego Królestwa Lo Manthang. To tutaj spotykamy się z naszymi przewodnikami oraz portierami odpowiedzialnymi za nasze bagaże. Po przekroczeniu Jomsom, wchodzimy w krainę niczym z innej planety. Podziwiać będziemy podczas trekkingu rozległe i surowe pustkowia, niezwykłe formacje skalne o rdzawych barwach oraz przystrojone czortenami oraz buddyjskimi świątyniami górskie wioski. Nasza dzisiejsza trasa prowadzi nas przez dno doliny, by po około 4 godzinach dotrzeć do górskiej oazy z wioską Kagbeni na jej terenie. Docieramy do zabudowań przyzdobionych flagami modlitewnymi. Tradycyjne domy na tle ścian górskich robią duże wrażenie na nowo przybyłych 🙂 W wiosce tej spędzimy dzisiejszą noc w klimatycznym tea housie.

Dzień 6: Kagbeni – Chaile 3050 m

Z Kagbeni nasza trasa prowadzi wzdłuż doliny Kali Gandaki oraz rzeki płynącej jej dnem o tej samej nazwie. Poruszamy się po szerokiej ścieżce pośród licznych głazów i skał. Docieramy wkrótce do wioski Tangbe, gdzie możemy podziwiać wykute w skałach jaskinie. Podczas całej drogi możemy podziwiać piękne formacje skalne i groty wykute w nich. Nasza dalsza ścieżka prowadzi przez niewielką wioskę Chuksang, położoną na skraju doliny Kali Gandaki. Miejscowość jest znana z niesamowitych klifów skalnych położonych tuż nad wioską. Możemy stąd podziwiać potężny masyw Annapurny oraz szczyty Nilgiri oraz Tilicho Peak w oddali. Po lunchu, kontynuujemy nasz trekking wzdłuż rzeki Kali Gandaki, aż docieramy w końcu do Chele, gdzie spędzimy noc.

Dzień 7: Chaile – Shyangboche 3475 m

Rano, po opuszczeniu Chele, odbijamy od rzeki Kali Gandaki i rozpoczynamy podejście po trawiastym stoku w górę. Naszym dzisiejszym celem głównym będzie wejście na przełęcz Dajori La, na wysokości 3735 metrów. Ze szczytu przełęczy mamy piękny widok na znajdującą się poniżej wioskę Samar, gdzie będziemy wkrótce zmierzać po odpoczynku na przełęczy. Po minięciu Samar, podchodzimy po raz kolejny na przełęcz Bhena La 3838 m, a następnie na kolejną, ostatnią już dzisiaj Yamda La 3860 m. Jest to najwyżej położony punkt naszego dzisiejszego dnia. Z przełęczy będziemy mieli piękny widok na całą dolinę Kali Gandaki oraz na Górny Mustang, w otoczeniu ośnieżonych szczytów w oddali. Po zejściu z przełęczy, omijamy piękną stupę w Chhungar, a następnie kontynuujemy wędrówkę do wioski Shyangboche, gdzie zatrzymujemy się na noc. Jeżeli ktoś będzie miał siły i chęć, możemy wybrać się również do znajdującej się nieopodal Shyangboche Jaskini Chungsi. Po zwiedzaniu jaskini wracamy do wioski na noc.

Dzień 8: Shyangboche – Ghami 3520 m

Opuszczamy Shyangboche i ruszamy w dalszą drogę. Omijamy urocze tybetańskie domy z białymi ścianami i ozdobione modlitewnymi flagami. Dzisiaj po raz pierwszy przekroczymy wysokość 4000 metrów i podejdziemy na przełęczy Nyi La 4025 m. Po dość stromym, ale łatwym podejściu będziemy mieli niesamowity widok na okolicę. Bez problemu zobaczymy stąd cały masyw Annapurny oraz Dhaulagiri, wraz z wciśniętymi pomiędzy ich potężne szczyty dolinami. Cała Kali Gandaki oraz Dolina Mustang jest w zasięgu naszego wzroku. Czorteny postawione pod przełęczą oraz liczne flagi modlitewne na jej szczycie, nadają temu miejscu mistycznego wręcz klimatu 🙂 Następnie z przełęczy rozpoczynamy długie zejście w kierunku wioski Ghami. Tuż przed miasteczkiem, będziemy mieli do pokonania jeszcze niezwykle widokowy most zwodzony tuż nad urwiskiem. Piękne widoki oraz mały zastrzyk adrenaliny gwarantowany 😉 Po dotarciu do Ghami, odpoczywamy po podejściu i zostajemy w wiosce na noc.

Dzień 9: Ghami – Tsarang 3620 m

Wyruszamy od razu po śniadaniu. Dzisiejsza wędrówka nie będzie zbyt długa. Celem dzisiejszego trekkingu jest Tsarang, dawnej stolicy Królestwa Mustang gdzie również spędzimy noc. Pomiędzy Ghami a Tsarang docieramy do przepięknego miasteczka Dhakmar, które zachwyci nas swoimi zabudowaniami i fortyfikacjami zbudowanymi ze rdzawych skał i kamieni.

Do Tsarang powinniśmy dotrzeć na obiad, po drodze przekraczając przełęcz Tsarang La 3870 m. Po dotarciu do wioski udamy się na zwiedzanie drugiej, co do wielkości osady w Upper Mustang, zaraz po Lo Manthang rzecz jasna 🙂 Na szczycie wzgórza dawnej stolicy ujrzeć można dawny pałac królewski. Odwiedzimy również pobliski XVI-wieczny klasztor Thubten Shedrup Dhagyeling, jedną z najbardziej imponujących budowli w Upper Mustang.

Dzień 10: Tsarang – Manthang 3840 m

Nasza dzisiejsza trasa z byłej stolicy Mustangu, Tsarang do obecnej stolicy Lo Manthang zajmie nam nie więcej niż pół dnia drogi. Początkowo schodzimy w dół i przekraczamy kolejny widokowy most zwodzony powyżej Tsarang Khola. Po przekroczeniu go, rozpoczynamy podejście na przełęcz Lo La 3950 m, z której szczytu możemy zobaczyć północny Mustang oraz stolicę królestwa – Lo Manthang. Po łatwym zejściu z siodła przełęczy, docieramy do miejsca, które pamięta dawną świetność Zakazanego Królestwa Mustang. Lo Manthang jest stolicą i największą osadą na terenie doliny. Zatrzymamy się tutaj na dwa dni, zwiedzając je i poznając tajemnice osady.

Dzień 11: Manthang 3840m

Na dzisiejszy dzień zaplanowany jest ciekawy spacer po Lo Manthang.
Będziemy mogli zobaczyć zachodnią dolinę Tingkhar, miejsce letniego pałacu Radży i przepiękne panoramiczne widoki na góry. Odwiedzimy również pobliskie wioski Kimling i Phuwa. We wschodniej dolinie zwiedzimy Chosar, wioskę znaną ze słynnej Gompy. W tej dolinie przebiega również wielowiekowy szlak handlowy do stolicy Tybetu, Lhasy. Zwiedzimy również wszystkie trzy Wielkie Gompy wzniesione niegdyś w stolicy – są to Jhampa, Thupchen i Chhoeda. Po dniu pełnym wrażeń wracamy do hotelu.

Dzień 12: Manthang – Yara 3700 m

Po zwiedzeniu Lo Manthang, nadchodzi czas, by ruszać w dalszą drogę. Nasza dzisiejsza trasa przebiegać będzie przez wioskę Dhi, gdzie czeka na nas lunch. Po krótkiej przerwie, rozpoczynamy zejście w dół w kierunku rzeki Mustang Khol. Po jej przekroczeniu ponownie wspinamy się, aż nie osiągniemy kolejnej górskiej wioski na szlaku – Yara 3500 m. Podczas dzisiejszego treku zobaczymy liczne jaskinie wykute w skałach. Po dotarciu do Yara, czeka nas kolacja i nocleg w namiotach.

Dzień 13: Yara – Luri Gompa 4005 m

Dzisiaj mamy do pokonania krótki odcinek, jaki dzieli nas od Luri Gompa. Wioska słynie z dwóch monastyrów, które są najstarszymi tego typu obiektami w całym Królestwie Mustang. Pierwszy z nich zlokalizowany jest nieco poniżej Jaskini Luri, leżącej w pobliżu wioski. Drugi z kolei znajduje się bezpośrednio w jaskini, od której dzieli nas około 30 minut drogi od pierwszego monastyru. Podejście do jaskini jest dość strome, warto uważać i patrzeć pod nogi 😉 Monastyr w Jaskini Luri uznawany jest za najstarszy w całej Dolinie Mustang. Został on zbudowany na początku XV wieku. Wewnątrz jaskini, poza monastyrem, możemy również podziwiać liczne malowidła skalne oraz kamienne rzeźby. Po zwiedzeniu jaskini udajemy się do naszego obozowiska w pobliżu Luri Gompa, gdzie odpoczywamy po wędrówce. Nocleg w namiotach.

Dzień 14: Luri Gompa – Guma Thanti 4600 m

Podczas dzisiejszego fragmentu trasy, będziemy poruszać się początkowo po dnie wąwozu, otoczeni jego spektakularnymi ścianami. Po wyjściu na rozległy płaskowyż, poruszamy się to w górę, to w dół, pośród pól pasterskich. W tle mamy fenomenalny widok na cały masyw Dhaulagiri. Potęga siódmej góry świata potrafi przytłoczyć 😉 My jednak wędrujemy dalej. Podchodzimy pod wysoką przełęcz Lhetak 4920 m. Wejście z pewnością poprawi w znaczącym stopniu naszą aklimatyzację. Po odpoczynku na przełęczy, schodzimy w dół i ruszamy w dalszą drogę szlakiem Damodar Saribung. Osiągamy w końcu obozowisko w Ghuma Tanthi 4750 m. Rozbijamy tutaj nasze namioty i spędzamy noc. Ghuma Tanthi to w rzeczywistości miejsce zbudowane w celach zapewnienia schronienia pielgrzymom buddyjskim i hindusom, podczas ich wędrówki w stronę świętych jezior Damodar Kunda.

Dzień 15: Guma Thanti – Namta Khola 4890 m

Opuszczamy Guma Thanti i ruszamy w dalszą drogę. Przed nami dość strome i męczące podejście na przełęcz Kyumu La 5320 m. Z przełęczy możemy odbić i wejść na pobliski szczyt Kyumupani 5565 m. Z wierzchołka kapitalnie prezentuje się cały ośnieżony masyw Saribung. Poza tym jak zwykle piękne widoki mamy również na masywy Annapurny i Dhaularigi. Po zejściu z przełęczy, schodzimy jeszcze jakiś czas w dół, by następnie rozpocząć kolejne podejście na jeszcze wyższą przełęcz, Batsyak La wznoszącą się na 5480 metrów. Po jej pokonaniu, docieramy do świętych jezior Damodar Kunda. Są to przepięknie mieniące się turkusem jeziora, uznawane w religii hinduistycznej za święte. Stanową one miejsce licznych pielgrzymek ludności hindi z całego świata. Ponad jeziorami możemy oglądać z kolei potężny masyw Annapurny. Idealne miejsce na odpoczynek i kontemplację tej pięknej chwili 🙂 W pobliżu znajdziemy również świątynie z buddyjskim czortenem, również miejsce kultu lokalnej ludności. Po chwili kontynuujemy naszą wędrówkę do naszego obozowiska w Namta Khola, gdzie zostajemy na noc.

Dzień 16: Namta Khola – Saribung Base Camp 4950 m

Opuszczamy Namta Khola i ruszamy w dalszą drogę. Zostawiamy za sobą tybetańskie łąki, wkraczamy w prawdziwie wysokogórski teren. Poruszamy się po surowym płaskowyżu, przed sobą mając widoki na masywy Bhrikuti 6476 oraz Saribung. Po około 7 godzinach docieramy do obozu pod Saribung Peak, który będzie naszym domem przez kilka najbliższych dni. Rozbijamy namioty w obozie i przygotujemy cały potrzebny ekwipunek na następne dni wspinaczki.

Dzień 17: Saribung Base Camp Aklimatyzacja

Dzień przeznaczamy na aklimatyzację organizmu przed następnymi dniami podejścia w kierunku Saribung Pass oraz Saribung Peak. Podczas dnia aklimatyzacyjnego aktywnie spędzamy czas. Spacerujemy po okolicy, zdobywamy pobliskie wzgórza, odpoczywamy oraz uczymy się jak poprawnie poruszać się w rakach i jak obsługiwać nasz ekwipunek. Jutro rozpoczynamy podejście wyżej w kierunku High Campu pod Saribung Peak.

Dzień 18: Saribung Base Camp – Saribung High Camp 5700 m

Trekking Damodar Saribung trwa w najlepsze 🙂 Dzisiaj opuszczamy Base Camp i ruszamy w górę do High Campu pod Saribung Peak 5700 m. Wkraczamy w strefę wiecznego śniegu. Poruszamy się po umiarkowanie stromych, ośnieżonych stokach. Zakładamy więc od razu raki i ruszamy w górę! Podejście jest strome i męczące, a wszechobecny śnieg i lód nie pomaga nam w poruszaniu się szybciej do przodu. Idziemy powoli i ostrożnie, nie dopuszczamy do przemęczania się. Energii z pewnością dodadzą nam wspaniałe widoki na sąsiednie Khumjunggar Himal oraz Damodar Himal. Po około 6 godzinach podejścia, docieramy do wypłaszczenia, na którym zakładamy nasz obóz. Nocujemy w namiotach i kładziemy się wcześnie spać, przed jutrzejszą akcją górską.

Dzień 19: Saribung High Camp – Przełęcz Saribung (Opcjonalnie Saribung Peak 6328 m) – Nagoru 4400 m

Dzisiaj jest nasz wielki dzień! Dzielimy się na dwa zespoły. Osoby zainteresowane zdobyciem sześciotysięcznika Saribung Peak, wychodzą z namiotów już koło 1 w nocy. Docieramy z High Campu na Saribung Pass, skąd odbijamy w kierunku szczytu. Podejście na wierzchołek nie sprawia trudności technicznych, należy jednak uważać na okoliczne szczeliny. Należy też pamiętać, że znajdujemy się na znacznej wysokości ponad 6000 metrów, zatem wszystkie nasze działania będą nas kosztować znacznie więcej energii niż normalnie. Po około 5-6 godzinach wspinaczki stajemy na szczycie Saribung Peak. Ze szczytu wspaniale prezentuje się cały masyw Annapurny 8091 m, Dhaulagiri 8167 m, Himlung Himal 7126 m, Gyajikang 7100 m oraz Bhrikuti 6476 m. Doskonale widzimy również górną Dolinę Mustang oraz jeziora Damodar Kunda. Po napawaniu się widokami ze szczytu, schodzimy na przełęcz i przechodzimy na jej drugą stronę. Schodzimy w dół i dalej wzdłuż strumienia rzeki ruszamy dalej, aż późnym popołudniem nie dotrzemy do wioski Nagoru, gdzie spędzimy noc.

W przypadku wybrania wejścia na przełęcz bez ataku szczytowego, wstajemy nieco później. Około 5 rano wyruszamy w górę. Po około 3 godzinach podejścia docieramy na przełęcz Saribung Pass 6020 m, skąd widać kopułę szczytową Saribung Peak. Następnie schodzimy na jej drugą stronę i docieramy do Nagoru, gdzie spotykamy się z ekipą po udanym ataku szczytowym. Nocujemy wszyscy w wiosce.

Dzień 20: Dzień Rezerwowy

Dzień rezerwowy na wypadek niekorzystnych warunków pogodowych. W przypadku szybszego pokonania Saribung Pass, dzień ten przeznaczymy na czas wolny w Katmandu, bądź wcześniejszy powrót do Polski.

Dzień 21: Nagoru – Phu 4000 m

Można powiedzieć, że najwyższą atrakcję Damodar Saribung mamy już za sobą 😉 jednak nie jest to jeszcze koniec naszego malowniczego trekkingu i pięknych widoków, jakie gwarantuje nasza trasa. Dzisiaj przechodzimy z wioski Nagoru do Phu, po drodze mijając liczne osady zamieszkiwane przez lokalne grupy etniczne Gurungów, Ghale oraz Lama. Podczas wędrówki mamy widoki na rozległą dolinę i górujące nad nią ośnieżone szczyty masywu Saribung, przez który poprzedniego dnia przeszliśmy. Po 7 godzinach wędrówki docieramy do wysokogórskiej wioski Phu. Uznawana jest ona za jedną z najstarszych osad w regionie Mustang. Przypuszcza się, że ta osada złożona z szeregu kamiennych domków istnieje od ponad 800 lat. W wiosce znajdziemy stary monastyr Tashi Lakhang, który jest znany z bycia ostatnim tego typu monastyrem wzniesionym przez Karmapa Rinpoche. Wędrówki po wąskich uliczkach Phu w świetle zachodzącego słońca sprawią z kolei, że poczujemy się, jakbyśmy cofnęli się w czasie o kilkaset lat 🙂 Po spacerze w wiosce wracamy do naszej lodży na kolację i nocleg.

Dzień 22: Phu – Meta 3550 m

Opuszczamy malowniczą wioskę Phu i ruszamy w dalszą drogę. Pokonujemy spektakularne mosty zwodzone oraz liczne czorteny wraz z flagami modlitewnymi po drodze do wioski Kyang. Po zjedzonym lunchu, nasza trasa nieco schodzi w dół u podnóże lodowca Lyapche. Poruszamy się blisko moreny lodowca i przekraczamy wypływającą z niego rzekę Mruju Khola. Popołudniu docieramy do wioski Meta, z której mamy piękne widoki na szczyt Annapurna II oraz Lamjung Himal. Nocleg w lodży.

Dzień 23: Meta – Koto 2600 m

Kolejny dzień schodzenia w dół do doliny. Z wioski Meta wychodzimy około 9 rano. Omijamy kamienny schron Singenge i wkraczamy powoli w strefę gęstego lasu, pokonujemy kilka mostów rozwieszonych nad rwącą rzeką Seti Khola, po czym po około 7 godzinach wędrówki docieramy do wioski Koto. Na miejscu jemy kolację i możemy przejść się po wiosce pośród jej kamiennych domów. Nocleg w lodży.

Dzień 24: Koto – Dharapani 1900 m

Z Koto podchodzimy nieco w górę, gdzie trasa naszej wędrówki łączy się z popularnym szlakiem trekkingowym wiodącym dookoła Annapurny. Obniżamy się coraz bardziej w dół, mijając po drodze wioski Timang i Tanchowk. Jeżeli pogoda będzie nam sprzyjać, będziemy mogli podziwiać poszczególne wierzchołki potężnego masywu Annapurny, takie jak Annapurna IV i Annapurna II. W oddali będziemy mogli zaś zobaczyć charakterystyczny wierzchołek masywu Manaslu. Znajdujemy się w samym sercu kraju Gurungów. Zachwycamy się wspaniałymi krajobrazami oraz wertykalnymi tarasami ryżowymi, gdzie możemy zobaczyć licznych farmerów pracujących na polach. Po około 5-6 godzinach schodzimy w dół do wioski Dharapani 1900 m. Jest to ostatni dzień trekkingu Damodar Saribung. Jutro czeka nas długa droga powrotna do Katmandu.

Dzień 25: Przejazd do Katmandu

Z samego rana, jemy śniadanie i pakujemy się do naszych samochodów. Powoli opuszczamy niezwykły region Annapurny i Dhaulagiri, zostawiamy ośnieżone szczyty i potężne masywy górskie za sobą…Czeka nas dzisiaj około 8 godzin jazdy do Katmandu. Jednak sam przejazd również będzie niezwykle widokowy. Podczas przejazdu możemy podziwiać ośnieżone szczyty himalajskie oraz niezwykłą, dziką przyrodę oraz liczne wioski nepalskie. Późnym popołudniem, lub wieczorem docieramy do naszego hotelu w Katmandu, gdzie zakwaterujemy się w hotelu. Następnie czeka nas uroczysta pożegnalna kolacja i uczczenie udanego trekkingu Damodar Saribung. Jeżeli czas pozwoli, możemy również wybrać się na miasto, by doświadczyć uroków życia nocnego w nepalskiej stolicy. Nocujemy w hotelu w turystycznej dzielnicy Thamel.

Dzień 26: Wylot do Polski

W zależności od czasu wylotu samolotu, możemy jeszcze zwiedzić nieco Katmandu. Następnie czeka nas transfer na lotnisko i przelot do Polski. W przypadku korzystnych połączeń, do kraju dolecimy jeszcze tego samego dnia pod wieczór. Na miejscu zakończenie wyprawy.